"Czarne Konie " Ligi Europejskiej by Dominik

"Czarne Konie " Ligi Europejskiej by Dominik

Już wkrótce startuję Liga Europejska, w tym roku zapowiada się bardzo ciekawie. Skoro mówimy już o Lidze Europejskiej warto wspomnieć o "czarnych koniach " tych rozgrywek. W tym roku wybrałem 3 drużyny, które moim zdaniem zasługują na to miano.

LOSC LILLE

Drużyna, w której niegdyś grał Ludovic Obraniak i Ireneusz Jeleń zagra w grupie H z :VFL Wolsburg, Everton FC, FK Krasnodar. Ich grupę typuję się jako grupę śmiercie i tak rzeczywiście jest, jednak drużyna prowadzona przez trenera Rene Girarda jest przez wielu uważana za "czarnego konia " tych rozgrywek. Lille w zeszłym sezonie w Ligue 1 zajęło 3 miejsce co jak dla tego klubu jest dobrym wynikiem, ponieważ Monaco i PSG było poza zasięgiem rywali. Mądra polityka, dobre transfery, to jest to czym Lille w tym sezonie może zaskoczyć. W tym okienku Lille głównie sprzedawało ale jak wiemy mają oni bardzo utalentowaną młodzież, którą mogą zaskoczyć swoich przeciwników.

Besiktas J.K

3 drużyny zeszłego sezonu ligi Tureckiej, zabrakło im tylko trzechpunktów do drugiego w tabeli Galatasaray. Byli o krok od Ligi Mistrzów, jednak faworyzowany Arsenal pokazał swoją wyższość i awansował do fazy grupowej. Główną siłą Besiktasu jest przede wszystkim atak, nowo zakupiony za 10 mln euro z Chelsea Londyn, Demba Ba jest w wysokiej formie i pokazał że potrafi strzelać bramki. Drużyna z Turcji opiera swoja grę właśnie na nim a obrońcy przeciwnika nie wiedzą jak go zatrzymać. Besiktas zagra w grupie C z : Tottenhamem, FC Partizan i Asteras Tripolis. Grupa dość trudna, jednak jeśli podopieczni Slavena Bilica zagrają tak jak z Arsenalem to są w stanie wygrać grupę, a kto wie może i całą Ligę Europejską.

Dynamo Moskwa

Drużyna, w którą w tym okienku transferowym zostały włożone dużepieniądze, jest w stanie powalczyć o najwyższe trofea, do klubu przyszli tacy zawodnicy jak : Mathieu Valbuena, Christian Noboa, Otman Bakkal czy Gordon Schildenfeld, jest w tym sezonie bardzo mocna, ale ma jedną wadę nie jest zgrana. To jest to co może zadecydować w najważniejszych meczach, jednak mają oni człowieka, który ma sprawić że to zgranie będzie i drużyna sięgnie bo najwyższe trofea. Jest nim oczywiście trener Dynama Stanisław Czerczesow, bardzo doświadczony menedżer znany z tego że potrafi pozbierać i ulepić dobrą drużynę. Dynamo w zeszłym sezonie zajęło 4 miejsce, jednak nie ma co patrzyć na tabele z zeszłego roku. W tym sezonie drużyna ze stolicy Rosja pokonała w eliminacjach do Ligi Europa Omonie Nikozja i awansowała do fazy grupowej. Czy Dynamo sprawi w tym roku niespodziankę przekonamy się za kilka tygodni.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości