Z nizin eliminacji

Z nizin eliminacji

czas czytania: 6 min

Dziś przy okazji niedzieli chciałbym Was zaprosić do przeczytania artykułu, który przedstawia zespoły, które drogę do fazy grupowej rozpoczęły od najniższych faz eliminacji. Drogę, która zakończyła się sukcesem w postaci awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej.

Miałem cichą nadzieję, że w gronie tym znajdzie się zespół z Polski. Dużo oczekiwałem od Lecha Poznań, który wydawał się drużyną poukładaną i przygotowaną do gry w europejskich pucharach, a zawiódł. Na pewno nie tylko mnie zawiodła ta drużyna w tej edycji LE. Odpadnięcie z półamatorskim klubem odbiło się nie tylko na kibicach, ale także na działaczach Lecha, którzy słusznie postąpili i zwolnili trenera Rumaka.

Cichą nadzieję miałem również, że w gronie zespołów w grupach LE znajdzie się drużyna, która do boju weszła od 1 rundy eliminacji. Jednak to zadanie w perspektywie, aż 4 rund kwalifikacyjnych wydaje się bardzo trudne. Najbliżej wejścia do fazy grupowej był RNK Split, który odpadł z faworytem FC Torino. Gracze z Chorwacji pokazali, że nie są chłopcami do bicia i w dwumeczu okazali się słabsi tylko o jedną jedyną bramkę.

Przejdę zatem do drużyn, które swoją przygodę rozpoczęły od II rundy eliminacji. Aż czterem drużynom udało się przebrnąć trzy rundy i awansować do fazy grupowej. Łącznie rozegrali oni po 6 meczów w eliminacjach i naprawdę trzeba powiedzieć, że pokazali się ze świetnej strony. Kto zatem rozpoczął od II rundy i awansował do fazy grupowej?

1. FK Krasnodar

Piłkarze z Rosji w lidze w poprzednim sezonie zajęli 5 miejsce i dzięki temu mogli zagrać w eliminacjach do LE. Ich przygoda rozpoczęła się od JK Sillamäe Kalev. W dwumeczu Rosjanie wygrali aż 9-0! Widać było, że są głodni awansów do kolejnych rund i w końcowej fazie do awansu do fazy grupowej. W III rundzie eliminacji zespół Artura Jędrzejczyka trafił na węgierski Diósgyőr i podobnie jak w pierwszym meczu rosyjski zespół nie pozostawił złudzeń wygrywając w dwumeczu 8-1! Świetna passa trwała. W ostatniej fazie eliminacji na drodze do upragnionej fazy grupowej stanął znany zespół Real Sociedad. Wydawało się, że na tej fazie eliminacji Rosjanie zakończą swój udział w europejskich pucharach. Pierwszy mecz w Hiszpanii zakończył się wygraną gospodarzy 1-0. Jednak gracze FK Krasnodar nie przejmowali się w rewanżu rezultatem z pierwszego spotkania i za wszelką cenę dążyli do bezpośredniego awansu. Pierwsza bramka padła w 78 minucie z karnego, druga w 88, a wszystko zakończyło się golem w doliczonym czasie gry. Krasnodar oszalał z radości. Debiutant w europejskich pucharach zagra w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Do jakiej trafił grupy to temat już na inny artykuł...

2. Dynamo Mińsk

Ciężko się pogodzić z faktem, ale Białoruś ma więcej drużyn w europejskich pucharach od Polski. Jednym z dwóch zespołów w europejskich pucharach jest Dynamo Mińsk, które przebrnęło przez 3 rundy eliminacji LE. W poprzednim sezonie zespół Dynama zajął 3 miejsce w lidze. Swój udział w europejskich pucharach zaczął od spotkań z Myllykosken Pallo. Finów w dwumeczu odprawili bez straty bramki 3-0. W III rundzie na ich drodze stanął bardziej znany rumuński Cluj, który jeszcze kilka lat temu występował w fazie grupowej...Ligi Mistrzów. Dynamo znów nie pozostawiło złudzeń i wygrało oba spotkania nie tracąc przy tym bramki. Ostatnią przeszkodą był portugalski Nacional. Znów to rywal Dynama był faworytem. Gracze z Mińska chyba lubią grać w roli słabszego. Nacional nie pograł sobie długo w europejskich pucharach, bo został odesłany na Portugalię z dwoma porażkami. Piłkarze Dynama sprawili swoim fanom wiele emocji i zasłużenie są wśród 42 zespołów w Lidze Europejskiej.

3. Asteras Tripolis

W Grecji uważany za kopciuszka Asteras osiągnął jeden z największych sukcesów w historii klubu. Awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej piłkarze z Grecji zapamiętają na długo. Ich droga rozpoczęła się meczami z RoPS. Finlandzki zespół nie sprawił większych kłopotów Grekom. Dwumecz zakończył się zwycięstwem 5-3. W III rundzie przyszło się Grekom mierzyć z niemieckim Mainz. Niewiele osób dawało im cień szansy na awans. W Niemczech w pierwszym meczu nie było niespodzianki, Mainz wygrało 1-0. W rewanżu było jasne, że Grekom potrzeba co najmniej 2 bramkowego zwycięstwa, żeby awansować dalej. Zaczęli dobrze, bo w 30 minucie prowadzili 1-0. Jednak do przerwy zrobiło się 1-1 i piłkarzom z Grecji nie pozostawało nic innego jak ryzykować i grać o wszystko. Bohaterem Asterasu został Argentyńczyk, Mazza. Najpierw w 68 minucie tchnął nadzieję na awans, a potem w 86 przesądził o awansie Greków do IV rundy. Tripolis oszalał. Zimny prysznic przyszedł po losowaniu ostatniej rundy, gdzie piłkarze z Tripolisu trafili na spadkowicza z LM, Maccabi Tel Aviv. Nawet największym optymistom trudno było przewidzieć rozwój wydarzeń w dwumeczu. Pierwsze spotkanie i znów bohaterem został Mazza, dzięki jego bramce i asyście Asteras wygrał 2-0. Rewanż miał przynieść upragniony sukces. 23 minuta rewanżu i gol Greków spowodował, że poczuli, że są już w grupie. Mimo rozluźnienia i straty aż 3 bramek szczęśliwie awansowali do fazy grupowej. Występ w Lidze Europejskiej na pewno podreperuje budżet klubu, a także zapisze się na łamach historii klubu. 

4. HNK Rijeka 

Chorwacka piłka wydaje się, że jest w rozkwicie. Kluby z tego kraju dobrze radzą sobie w europejskich pucharach już któryś z rzędu sezon. Rijeka po raz drugi z rzędu melduje się w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Sukces graczy z Chorwacji nie może dziwić. Piłkarze HNK w drodze do fazy grupowej roznieśli w przysłowiowy pył wszystkich swoich rywali. Bilans daje do zrozumienia 6 meczów 6 zwycięstw. O dziwo największy opór stawiał zespół, który Rijeka trafiła na samym początku. Ferencvaros, bo o nim mowa w dwumeczu przegrał 1-3. Kolejny Vikingur aż 1-9! Ostatni wydawałoby się najsilniejszy, Szeriff Tiraspol nie strzelił piłkarzom z Chorwacji nawet brami i przegrał 0-4. Mimo, że Rijeka miała najsłabszych rywali po drodze trzeba docenić ich styl w jakim dotarła do fazy grupowej z nizin eliminacji.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości